Jeśli chcesz utrzymać organizm w zdrowiu i pomóc schudnąć – bez odpowiedniej dawki snu tego nie dokonasz. SEN jest równie ważny jak dieta i ćwiczenia.
Niestety wiele osób traktuje sen jako zupełnie nieistotny element w procesie odchudzania. Badania pokazują, że około 30% dorosłych śpi mniej niż sześć godzin dziennie. Do tego dochodzi ciągle rosnące tempo życia, piętrząca się lista zadań…i na chorobę + otyłość nie trzeba długo czekać.
Mała ilość snu w praktyce oznacza przyrost masy ciała
Niedobory snu bardzo często odpowiedzialne są za zwiększenie masy ciała. Spowodowane jest to zaburzeniami gospodarki hormonalnej. Kiedy nie śpisz wystarczająco, doprowadzasz do zaburzeń w wydzielaniu się hormonów odpowiedzialnych za uczucie sytości i głodu. Konkretnie mowa tu o 2 hormonach: grelinie i leptynie.
Grelina to hormon uwalniany z żołądka, który sygnalizuje głód w mózgu. Jej poziom jest wysoki przed jedzeniem, a niski po jedzeniu. Leptyna jest hormonem uwalnianym z komórek tłuszczowych. Tłumi głód i sygnalizuje sytość w mózgu.
Kiedy nie wysypiasz się, organizm wytwarza więcej greliny a mniej leptyny, co sprawia, że masz większy apetyt i czujesz ciągły głód.
Sen – Twój sprzymierzeniec w walce z niepohamowanym apetytem
Sen pomaga walczyć z uczuciem głodu, dzięki czemu jesteś mniej podatny na dokonywanie złych wyborów żywieniowych. Badania pokazują, że ośrodki nagrody w mózgu są bardziej stymulowane przez jedzenie, gdy jesteś pozbawiony snu. Co więcej, masz ochotę na wysokokaloryczne produkty, które niestety w większości przypadków i tak nie tłumią twojego apetytu. Chcesz jeszcze i jeszcze…co doprowadza do przejadania się i znacznego przekroczenia bilansu kalorycznego. W badaniu, w którym uczestnikom pozwolono spać jedynie cztery godziny, ich spożycie kalorii wzrosło o 22%, a spożycie tłuszczu podwoiło się, w porównaniu do tego, kiedy pozwolono im na osiem godzin snu.
Mało snu = więcej kalorii i nocnego podjadania
Niewystarczająca ilość snu owocuje nie tylko większym apetytem, ale też większą ochotą na żywności wysokoprzetworzoną obfitującą w tłuszcze i węglowodany. Kiedy późno kładziemy się spać spożywamy więcej kalorii w postaci późnych nocnych przekąsek, większych porcji i bardziej kalorycznego jedzenia.
Brak snu niszczy masę mięśniową
Słaby sen przyczynia się do utraty masy mięśniowej. Ma to związek z wyższym poziomem kortyzolu. A o mięśnie należy dbać, gdyż masa mięśniowa spala więcej kalorii w spoczynku niż tkanka tłuszczowa. W związku z tym, gdy tracimy mięśnie, nasze spoczynkowe tempo metabolizmu również spada, więc mniej kalorii spalamy.
Wyspane osoby chętniej ćwiczą i są aktywniejsze
Tego punktu chyba nie trzeba rozwijać. To naturalne, że jeśli jesteś bardzo zmęczony nie będziesz miał ochoty na aktywność. Motywacja do ćwiczeń po 4 h snu jest równa zeru. Marzymy jedynie o tym, żeby zaszyć się pod kołderką. Większa ilość snu przekłada się również na poprawę wyników sportowych. Podczas badania na koszykarzach udowodniono, że po 10 h spędzonych w łóżku byli oni znacznie szybsi, ich czasy reakcji poprawiły się, dokładność wzrosła, a poziom zmęczenia spadł. Tak więc aby mieć motywację do ćwiczeń i poprawić swoją wydajność, warto pozwolić organizmowi na odpowiednią regenerację podczas snu.
Ile spać?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, gdyż jest to sprawa indywidualna na którą ma znaczenie również jakość snu. Przyjmuje się, że 7-8 h snu na dobę to długość optymalna, ale są osoby, które dopiero po 10 h czują się wyspane a inne już po 6 h będą jak skowronki. W określeniu optymalnej dla siebie długości snu powinniśmy zatem kierować się samopoczuciem.
Sen pomaga zachować zdrowie i walczyć z nadwagą
Jeśli chcesz cieszyć się zdrowiem i pomóc organizmowi w walce z nadprogramowymi kilogramami – musisz się wysypiać. Bez tego litry potu wylane na siłowni i najlepsza super dieta nie przyniosą efektów.