Chcesz zachować szczupłą sylwetkę? Chcesz schudnąć? Musisz regularnie jeść. Głodzenie się przyniesie odwrotny skutek.
„Żeby chudnąć, trzeba jeść”, więc zapomnij o drakońskich dietach i zacznij regularnie jeść. Zalecamy spożywanie 5 posiłków dziennie, najlepiej w stałych porach. Przyznam, że mój organizm jest tak przyzwyczajony do regularnych posiłków o stałej porze. Nie muszę patrzeć na zegarek, żeby wiedzieć, że wybiła np. pora drugiego śniadania.
Jakie korzyści niesie regularne jedzenie?
Organizm, któremu dostarczysz pokarm w określonych porach:
- ureguluje metabolizm
- nie będzie robił zapasów tłuszczu,
Dzięki regularnym posiłkom:
- unikniesz napadów wilczego głodu i „rzucania się” na jedzenie,
- zapobiegniesz dużym wahaniom poziomu cukru.
Regularne posiłki – schemat:
3 główne posiłki + 2 przekąski to zalecany przez nas schemat. Planując swoje 5 posiłków zadbaj o to, aby pomiędzy posiłkami nie było przerwy krótszej niż 2 h, a nie dłuższej niż 4 h). Mój schemat wygląda następująco:
- ŚNIADANIE – najlepiej zjedz je między 7:00 a 9:00 (u mnie około 8:30)
po 3 h
- DRUGIE ŚNIADANIE (u mnie około 11:30)
po 2,5 h
- OBIAD (u mnie około 14:00)
po 3 h
- POPOŁUDNIOWA PRZEKĄSKA (u mnie około 17:00)
po 3 h
- KOLACJA (u mnie około 20:00)
Jak to zrobić?
Powiesz: ”No dobrze, 5 posiłków – to już wiem. Tylko jak to wprowadzić w życie”?
Nie ma lekko. Nie dość, że trzeba jeść zdrowo, to jeszcze regularnie 🙂 Wybacz, „Life is brutal” 🙂 Wszystko co dobre, nie przychodzi łatwo.
Będzie to wymagało od Ciebie trochę wysiłku…ale uwierz mi, że jak przypilnujesz się przez 2 pierwsze tygodnie – dalej pójdzie samo. Najważniejsze to zmienić rutynę, wyjść ze złych nawyków, wejść na dobrą ścieżkę i nie odpuszczać.
Jak to ogarnąć?
Oto kilka rad jak się zorganizować:
- codziennie wieczorem zastanów się, co możesz zjeść następnego dnia. Zaplanuj posiłki. Korzystaj z super prostych i szybkich rozwiązań typu nocna owsianka, owoce, orzechy, zupy.
- nie masz czasu na śniadanie w domu? Chwyć banana a śniadanie zabierz do pracy (albo produkty na śniadanie).
- gotując kolację zrób podwójną porcję, żeby starczyło do zabrania ze sobą do pudełka.
- zadbaj o różnorodne zakupy, dużą ilość warzyw i owoców. Brak produktów może zniechęcić Cię do przygotowywania własnych posiłków i zamiast tego zaspokoisz głód czymś słodkim.
- zadbaj o odpowiednie pudełka na jedzenie, które nie przeciekają i są nie tylko poręczne, ale też ładne. Przyjazny dla oka lunchbox zachęca do zabierania swoich potraw do pracy. Zobaczysz ile to może sprawić frajdy.
- Zawsze gotuj większe ilości, np. jeśli robisz rano sałatkę – zrób ilość na cały dzień, żeby móc zabrać do pracy i żeby jeszcze starczyło na kolację. Gotując kaszę czy ryż – ugotuj podwójną albo potrójną porcję, żeby można było korzystać z niej przez 2-3 dni. Ugotuj gar zupy, który starczy na kilka dni i będzie na Ciebie czekał po przyjściu z pracy.
- zawsze mniej przy sobie pudełeczko z migdałami albo innymi orzechami (garść). Zaspokoją wilczy głód i pozwolą dojechać do domu i przygotować kolację.
A jeśli już zdarzy się, że jesteś poza domem bez swojego jedzenia, nie daj się skusić na pączki, chipsy czy fast foody.
Zamiast tego zjedz:
- gotową sałatkę (uwaga na kaloryczne sosy),
- gotowe, umyte i pokrojone marchewki np. z humussem,
- banany, jabłka lub inne owoce,
- jogurt naturalny, maślanka (ale naturalna, nie owocowa), kefir,
- porcja bakalii (nie cała paczka),
- wybieraj rozsądne proporcje obiadu,np. zamiast makaronu z odrobiną warzyw zamów warzywa z odrobiną makaronu 🙂
Trzymam za Ciebie kciuki.
Tylko Ty możesz zmienić swoje życie na lepsze. Wierzę, że potrafisz. Kto, jak nie Ty 🙂